kochana, a widziałaś, że w tym miesiącu właśnie lutowe zwierciadło rządzi?linkuj!
Che, che... ja ZWIERCIADŁO namiętnie... czytam ;)Pozdrawiam, Jagodzianka.
Oliwko, już naprawiłam link w Caffe.tutaj zapraszamy:http://collagecaffe.blogspot.com/2011/02/pedy-bluszczu-przyciete-i-co-dalej.htmla z lutowego też coś wytniesz?
dzięki Elizo,niestety lutowego nie kupiłam. Poza tym czas na jakaś książkę :)Za to mam mnóstwo starych numerów które tnę z upodobaniem ;-)
kochana, a widziałaś, że w tym miesiącu właśnie lutowe zwierciadło rządzi?
OdpowiedzUsuńlinkuj!
Che, che... ja ZWIERCIADŁO namiętnie... czytam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Oliwko, już naprawiłam link w Caffe.
OdpowiedzUsuńtutaj zapraszamy:
http://collagecaffe.blogspot.com/2011/02/pedy-bluszczu-przyciete-i-co-dalej.html
a z lutowego też coś wytniesz?
dzięki Elizo,
OdpowiedzUsuńniestety lutowego nie kupiłam. Poza tym czas na jakaś książkę :)
Za to mam mnóstwo starych numerów które tnę z upodobaniem ;-)