Już dawno nie doznałam tak niesamowitego uczucia spokoju i obezwładniającej radości i to w okolicach miasta uchodzącego za jedno z najbrzydszych w Polsce ;-) Doznałam tez olśnienia: wszystko to co mnie otacza: przyroda, piękne rzeczy i najbardziej urokliwe zakątki są niczym jeśli nie ma przy mnie najbliższych osób.
Piekne miejsce za sprawą ludzi, którzy tam mieszkają i moich przyjaciół:
U góry album, który powstał pod wpływem chwili, zupełnie prosty, na kilka zdjęć z wycieczki w góry. Tym razem okładka ze starych lnianych spodni, a wewnątrz idealnie pasujące do eko stylu papiery z craftowni i od eight
a tak na koniec z innej beczki słowa naszej Głowy Rodziny:
Najpiękniejszy dom przestaje żyć, gdy przestają odwiedzać go dzieci ...
Zdjęcia iście sielskie anielskie, niezwykle urokliwe miejsce...
OdpowiedzUsuńAlbumik pierwsza klasa!